No i prosze:
Oczywiscie nie widać różnicy;) ale jesli Wam powiem, że kolor jest taki miedziany, takie skrzyżowanie rydza z kasztanem, a włos podcięty w sposob genialnie tajemniczy dlatego lokuje sie jak szalony? Nie udalo mi sie zrobic lepszego zdjęcia, bo na każdym wyglądam albo jak zszokowana owca, albo jak osmioletnia ofiara gwałtu, więc dlatego taki wielce SZALONY obrazek.
A tak wygląda gdy wgramole sie pod lampke, odpowiednio oświetle i wstrzele sie w ostrosc:P
Ogólna przyklapłość, bo cały długi i straszny dzień mnie zmarnował;( dostałam DWÓJE na zajęciach z klinicznej bo pan stwierdził że ja i koleżanka jesteśmy nieobecne z twarzy;/ po czym zapytał o rzeczy, które były na kserówkach. Tych które akurat zostawiłam w domu. Nienawidze takich sytuacji i odzywa sie we mnie wówczas harda pierwszoklasistka która nie pozwoli sobie w kasze dmuchać i pokaze co to znaczy JEJ jechac po ambicji i dwoje stawiać. Swoją wiedzą zagrzmoci prowadzącego. Swoim wwystrzelonym w góre palcem wydziubie mu niewiare. Swoim dzwięcznym rezolutnym głosikiem ogłuszy. Będzie żałował.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
porażasz wzrokiem bezuk :D
OdpowiedzUsuńmi podczas ostatniej próby wyszedł taki sam kolor :P no może trochę ciemniej, bo mam ciemniejsze włosy niż Ty, ale właśnie taki miedziany poblask.
nieobecne z twarzy haha, tu już masz obecną twarz :P
"Ośmioletnia ofiara gwałtu", to mnie rozwaliło... ok, nie wolno żartowac etc etc ale rozumiem bo sama często tak wychodzę na zdjęciach ;)
OdpowiedzUsuńmnie niestety ambicja w ciągu studiów wyparowała, aż się nie poznaję czasami. Na szczęście w pracy jestem stachanowiec pierwsza klasa...
różnicę w kolorze widać delikatną ale dla mnie na plus:).
OdpowiedzUsuńładnie.niewieme widac ale ładnie...moja koleżanka jak zrobiła sobie trwałą (10 lat temu) to stwierdziła, ze ma na głowie dupę owcy...
OdpowiedzUsuń'nieobecna z twarzy' dobry z niego agent ;d;d
OdpowiedzUsuńja marze o takim kolorze a wychodzi mi jakis powalony braz spłowialy na przedzialku do almost rudego a pod spodem ciemne...jakby mi gołąb nasrał na glowe
OdpowiedzUsuń