poniedziałek, 7 września 2009
Wielka akcja spoleczna "wróżenie z sera" rozpoczęta!
Nie chce mi sie pisać nic, bo mam depresje gdyż moje hormony szaleją i gdyż stopy mi marzną i ogólny wkurw ogarnia. Jade zaraz po buty, których nie bedzie w moim rozmiarze i rozbecze sie na środku sklepu, co może wywoła litość wsyzstkich obecnych i ktoś mi je wywlecze spod ziemi. I mowie serio: co przedstawia ten obrazek? Co widzisz na tym stopionym serze, który pokrywał obezwładniąco dobrą zapiekankę ziemniaczana autorstwa mej mamuli?
Reszte żarcia i pewne urocze detale typu żabki zamieszkałe w moim domu wrzuce gdy wyrówna mi sie poziom hormonów, czyli zapewne po zakupie butów. Oby dziś.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Ser mmi sie nie chce wyświetlić:(
OdpowiedzUsuńwidze twarz Tome'a Cruise'a, ewidentnie!
OdpowiedzUsuńja widzę rybki ;)
OdpowiedzUsuńZaawansowaną grzybicę skóry podsmażoną na lipcowym słoneczku widzę:DDDD
OdpowiedzUsuńTo pisałam ja-skarbiatko
Widzę racuchy :)
OdpowiedzUsuńModliszkę widzę.
OdpowiedzUsuńjestem piekielnie głodna, więc moja wyobraźnia nie pracuje na wysokich obrotach i widzę tylko pieczone ziemniaki pod gruba warstwą sera... xD
OdpowiedzUsuńAtrevete.
Śmierc za buty!!!!!! Ja widzę koguta z foczym ogonem i konia na biegunach
OdpowiedzUsuńslonko
Ja tam w centrum serowego obrazka widzę babę, którą w tyłek bodzie garbata koza:)
OdpowiedzUsuńja tam nic nie widzę ale strasznie się uśmiałam, czytając Twoje posty :) naprawdę fajnie napisane !
OdpowiedzUsuńjak otworzyłam Twoją stronę nie wiedziałam czego się spodziewać po tym zdjęciu. ;)
OdpowiedzUsuńlubisz robić zdjęcia posiłkom Twym. a ja od patrzenia aż zgłodniałam.
całuję.