Dziś znów jedzeniowo, bo co ma niby być skoro całe dnie spędzam od rana do nocy w łóżku, śpiąc jedząc i oglądając greys anatomy...I rozmyślając o tym co można zrobić z malin, które to są na tyle GŁUPIE że pleśnieją po JEDNYM dniu spędzonym w lodówce. W lodówce. Z dzisiejszych przygód - przyprowadziłam dzieciura ze szkoły, opowiedział mi że na wakacje był u babci i że na szczęście ma trzy koleżanki bo byłaby bida. Bałam się zee go przegapie w tej stercie pierwszakow i drugakow i ogólnie dzieciurów, ale karnie stanął przede mną i począł łypać niepewnie w oczekiwaniu na odmarsz, więc doszłam do wniosku że to on. Ona, gwoli ścislości, Karolynka. Był też w odwiedziny pan z gazowni, znów cały w dżinsie, znów z przyjaznym uśmiechem seryjnego mordercy który po sprawdzeniu szczelności instalacji zapętla ofierze rurke od miernika wokół szyi i słucha jej rzężenia wyżerając kartofle z wczoraj. Nic takiego sie jednak nie odbyło, nic nie urozmaiciło nudnej środy. Ah jakże nudnej.
Ten nie pierwszej urody makaronik jest dowodem na to że wyglad sie nie liczy, bo był rewelacyjny. Kokardki + czosnek + pomidory + sos worcestershire + szpinak (to te czarne fafluny:<)+ kindziuk + mozarella + PIEPRZ.
Gif który prawdopodobnie mi nie wyszedł i nie wiem dlaczego:( masło orzechowe w trakcie aktu stworzenia. Orzechy + oliwa + miód, pracuje nad konsystencją...Nad smakiem nie trzeba, to jest orzechowe NIEBO.
Prezent podarek od małżonka, cud nad cuda, gwiazda betlejemska na niebie naszego związku zwiastująca byc może większa ruchliwość tegoż małżonka w sferze Prezentów Dla Ukochanej;>
I mój fancy warkoczyk pipilancztrumowy powstały podczas stresu wynikającego z operacji mózgu Isobel Stevens!
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
jak to Ci nie wyszło to masło? ja myślałam że Ty doświadczona dlatego pytałam jak robisz :P niezły warkoczyk, może się wmieszasz w tłum pierwszaków ;)
OdpowiedzUsuńja po prostu kupuję..w uk przez 4 tyg (za wyjątkiem, no w porywach do 5 dni)jadłam pinatbaterdżeli nandłiczes i mam kwilowo dojść i prawie
OdpowiedzUsuńPierwsza klasa makaron, bardzo przystojny. Boję się panów w dżinsie.
OdpowiedzUsuńPiękny warkoczyk Kasiu :) jak u I klasistki :)
OdpowiedzUsuńoperacja Isobel...ja nei moeg doczekac sie 6 sezonu, ktory tuż...tuż
OdpowiedzUsuń