środa, 3 marca 2010

Niespodziewane środowe wolne, cudowne po jednodniowym weekendzie...oczywiście niezbyt produktywne. Nowy Lost, ciastka cytrynowe, przeciąganie sie w pościeli...Ale ale! Jako ze jestem uzalezniona od internetu, to chodze tu i ówdzie, zapuszczam sie w mniej lub bardziej popularne zakamary i czytam. Dziś na przykład wyczytałam, że o moj boże no one wszystkie zupelnie nie wiedzą jak to sie stało, ale w TYM SEZONIE dostały całkowitego BZIKA na punkcie nude! Tak ni stąd ni zowąd przyszła do nich we śnie wielka pianka marshmallow i powiedziała: czcij nude, bedziesz oryginalna mowie Ci! i każda z nich myśli sobie 'kurcze, ja to jestem szalona, kto by pomyslał że dostane bzika na punkcie nude!'. Tak, to własnie ta kolejność, miliony lasek nagle dochodzą do wniosku że NUDE to jest kurcze to, taki bezbarwny kolorniekolor bedzie mi w tym dobrze, aż tu nagle patrzą i O! w sklepach tego pełniusio mówie Ci wyczułam ich! Nigdy odwrotnie. Nigdy przenigdy mózgami szafiar i innych faszonistastow nie władają zasady markietingu ani nigdy psychologii. Ja czcze nudĘ, moja intuicja mi podpowiada że w tym sezonie nic sie w tym względzie nie zmieni ;)


Jeśli chodzi o erasmusa to nie podniecam sie za bardzo, bo raz że niezbyt wierze ze moglabym sobie poradzic na obczyznie z mym obumierającym angielskim a dwa, czekam na nowe kraje, które chcialyby wspolpracowac z moim paskudnym uniwerem. Serce me wyrywa sie w kazdym razie ku światu :C

Dziś znów spozywa sie u nas kukurydzianą zupinke,tzn samotnie spożyłam, mąż w pracy i jego porcja czeka, czeka Twoja porcja skarbie! tym razem posypaną papryką i pospiralkowaną octem balsamicznym, czego oczywiscie nie widac na zdjeciu;/ Ser na grzance mi sie przypiekł i smakuje tak, jak pachnie podziemie dworca centralnego. Polecam w kazdym razie i bardzo bym byla rada gdyby jakies proby ugotowania czegos co pokazuje były skomentowane:)


Pada cukier puder, szlagby Cie, cukier puder!

EDIT: o! o! w faktach mowią o puławach, moim 'mieście pochodzenia'! pobiliśmy policjanta, no prosze, taka nowina.
EDIT2: zapomniałaby dziewuszka sie pochwalić! idziemy jutro na nocną alicje w krainie czarów i jestem tym wściekle podekscytowana;)

14 komentarzy:

  1. ooo ...hmmm ...muszę zobaczyć czy i u mnie będzie jakaś przedpremiera :DDD szczerze i wściekle zazdroszczę nocnej "Alicji ..." ;p

    OdpowiedzUsuń
  2. łoooooo, jestem ciasteczkowy potwór i zaraz tam do Ciebie wpadnę !!!!

    OdpowiedzUsuń
  3. no niestety, się pisemków naoglądało kolorowych i teraz mam fazę na nude ;P aale to taki miły kolor (?) na wiosnę, mnie tam się kojarzy z budyniem karmelowym (de best), creme brulee, lodami waniliowymi, kaszko manno... same dobre rzeczy.
    no ale mnie się generalnie wszystko z jedzeniem kojarzy.

    OdpowiedzUsuń
  4. nudne wcale nie musi byc nudne :) Cóż, także nie jestem oryginalna i kocham ten kolor, łudząc się, że dzięki temu jestem szalenie oryginalna :P tiaaa... Najbardziej rozśmieszyła mnie sesja w najnowszym magazynie H&M: "Jeansy i biały t-shirt - najmodniejsze, gorrrrące połączenie sezonu! xppp

    Lubię robić te ciasteczka-ludziki :)))

    OdpowiedzUsuń
  5. łał, czytam czytam Twego bloga i nawet sobie nie myślałam, że życie w naszym Lublinie może być takie kolorowe, tak kulinarne i rzeczywiście - tak pełne dziewczątek w kolorach nude!

    :) pyszna zupa, która przypomniała mi o zapotrzebowaniu na ocet balsamiczny.

    OdpowiedzUsuń
  6. zawijas na zupce widoczny, przynajmniej ja go widze, i co za idealne połączenie wizualne ta pod nim, ta papryka, a za zdanie >>"kurcze, ja to jestem szalona (..)"<< powinnaś dostać nominacje do oskara w szyderstwie :)

    OdpowiedzUsuń
  7. ja chce na alice ale bez dabingu.nude shmude. ja sredniawo w takich kolorach wygladam , mam jedna pikna suknie zakupiona lat temu 5 i swietnei sie wpasowala w tryndy (znowu)

    OdpowiedzUsuń
  8. Anna Wintour4 marca 2010 19:45

    PŁODY,PŁODY,PŁODY

    OdpowiedzUsuń
  9. ale ładne ciasteczka:))) ahh i tez poszłabym sobie oglądnąć Alicję:)

    OdpowiedzUsuń
  10. a ja nie mam z kim iść na Alicję :( ludzie nie chcą, nie wiem czemu, a ja pragnę

    OdpowiedzUsuń
  11. ja jestem w kryzysowej dupie, internetu nie mam od 5 dni i żebrak ja chadzam do ludzi i błagam o łącze! blagam blagam a wczoraj biegalam i z gablami sie bratalam i tez chce ciastka tez chce alicję tez chce do świata tu jest nudno. ale to nie tak ze ja sie nudze ale brzydota taka i nijakosc nie nie kreci chyba.

    OdpowiedzUsuń
  12. chce na Erasmusa... chociaż tylko wmawiam sobie, ze znam swietnie jakikolwiek jezyk ;]

    OdpowiedzUsuń
  13. nude czyli nowa nazwa koloru jasno-bezowego;-) mam buty bo to nogi wydluża i bielizne co by jej pod białym nie było widac i that's all

    OdpowiedzUsuń